Pewna wygrana z Orkanem
W kolejnym meczu IV ligi Przodkowski GKS zagrał na wyjeździe a ich rywalem był Orkan Rumia.
Od początku spotkania podopieczni Piotra Wnuk-Lipinskiego przejęli wyraźną inicjatywę i za wszelką cenę chcieli objąć szybko prowadzenie.Tomasz Tuttas wraz z Piotrem Ruszkulem co chwila wdzierali się rajdami pod pole karne, ale brakowało ostatniego podania. W 15 minucie bardzo dobry rajd lewą stroną wykonał Marcin Karniluk, wprowadził piłkę w pole karne, gdzie dołączył do niego Kwaśnik, jednak zamiast podać do osamotnionego zawodnika zdecydował się na strzał, którym minął bramkę obok słupka. Chwilę później tym razem prawą stroną boiska piłkę w pole karne wprowadza Jakub Leszkiewicz, wycofuje do nabiegającego Tomasza Tuttas a ten z 5 metrów uderza nad bramką. Kolejne minuty upływają pod dominację GKSu zazwyczaj kończąc się przed polem karnym gospodarzy. Wreszcie w 43 minucie w polu karnym faulowany jest Marcin Karniluk. Rzut karny. Do piłki podchodzi Tuttas i bramkarz gospodarzy bronił lekko bitą piłkę, jednak przy dobitce był bezradny. Bramkę zdobywa Marcin Karniluk.
Druga połowa nic się nie różni od pierwszej. W 49 minucie po kolejnym szybkim ataku obrońca gospodarzy fauluje Piotra Ruszkul i ponownie rzut karny. Do wykonania rzutu karnego podchodzi poszkodowany i po mocnym strzale połka trafia w słupek bramki gospodarzy. W 51 minucie Piotr Ruszkul po ładnej akcji zespołowej strzałem głową zdobywa drugiego gola dla GKSu. Po zdobyciu drugiej bramki czystych sytuacji do zdobycia kolejnych bramek nie brakowało, ale w sobotę w jednostronnym meczu więcej goli już nie zobaczyliśmy. GKS wrócił do domu z kompletem punktów.
Orkan Rumia - GKS Przodkowo 0:2 (0:1)
bramki - Marcin Karniluk (43’), Piotr Ruszkul (51’)
GKS - Bach, Łapigrowski, Robakowski, Ruszkul /77’ Jagiełło/, Tuttas /66’ Niedźwiecki/,
Leszkiewicz, Wieczorek, Karniluk /75’ Klecha/, Kwaśnik /63’ Dampc/, Portasiński,
Wesołowski
rez - Kamola, Gawron, Dampc, Klecha, Wroński, Niedźwiecki, Jagiełło
Komentarze