Wymęczone trzy punkty

W sobotnie przedpołudnie drużyna GKS Przodkowo pokonała na wyjeździe Gedanię Gdańsk 2:1. Pomimo miejsca rywali w tabeli łatwo nie było. Co prawda od początku spotkania lekką przewagę mieli przodkowanie, ale piłkarze Gedani łatwo skóry nie oddali.

Decydująca o losach całego pojedynku okazała się pierwsza połowa. W 16 minucie rzut wolny wykonywał z około 18 metrów- Mateusz Łuczak, który posłał piłkę bardzo mocno i co najważniejsze celnie w kierunku bramki gospodarzy, mimo interwencji bramkarza futbolówka przełamała mu ręce i wpadła do bramki. Druga bramka była również autorstwa Łuczaka, który idealnie dograł piłkę do Mateusza Klechy a ten wykończył całą akcję. Była to 45 minuta meczu.

O drugiej połowie to należy jak najszybciej zapomnieć. Mogliśmy oglądać bardzo dużo błędów z obydwu stron. Z ilości błędów to gospodarze strzelili bramkę była to 71 minuta.

Patrząc na przebieg całego spotkania to przodkowanie wygrali zasłużenie, ale zwycięstwo to nie przyszło łatwo, a przodkowianom na pewno pomogło szczęście. Gdyby gospodarze wykorzystali sytuacje i błędy przodkowskiej obrony to różnie mogło by być. Ale na szczęście po dziewięćdziesięciu minutach gry to piłkarze GKSu mieli na swoim koncie o jedną bramkę więcej i mogli się cieszyć z trzech punktów.

Gedania Gdańsk - GKS Przodkowo 1:2 (0:2)

bramki- Przemysław Żukowski (71’) - Mateusz Łuczak (16’), Mateusz Klecha (45’)

GKS – Rybicki, Łapigrowski, Szałek, Dampc /85’ Doumbouya/, Ruszkul /66’ Patelczyk/, Łuczak,

Klawikowski, Karniluk, Klecha /80’ Leszkiewicz/, Stasiak, Formela /70’ Wroński/

rez - Kamola, Wesołowski, Patelczyk, Doumbouya, Patok, Leszkiewicz, Wroński