W niedzielne popołudnie Sokół Kaszczor przegrał swój pierwszy mecz inaugurujący rundę wiosenną w Krobi z tamtejszą Krobianką 2:0 (0:0)...
Sokół nie był drużyną gorszą a wręcz można powiedzieć, że to nasza drużyna stworzyła sobie więcej sytuacji strzeleckich lecz niestety ponownie zabrakło skuteczności oraz zimnej krwi u zawodników UKS-u... Przed szansą stanęli Łukasz Józefowski, Paweł Świtek oraz Jakub Nadolny lecz piłka po ich strzałach mijała światło bramki lub dobrze spisywał się bramkarz miejscowych... Pierwszy gol z rzutu wolnego padł w drugiej odsłonie spotkania... Dobrą centrę z lewej strony pola karnego z rzutu wolnegowykonał zawodnik LZS-u i strzałem głową Mikołajczak Fabian pokonuje naszego bramkarza. Nie minęło 5' i mamy już 2:0... Po ładnej akcji prawą stroną zawodnik Krobi wycofał piłkę do niekrytego partnera na 17 a Naskręt Dariuszbez namysłu strzela trafienie nr. 2. Kaszczor nie poddawał się i stworzył sobie kilka ładnych akcji ofensywnych lecz żadna z nich nie znalazła się w siatce Krobianki... Nasza drużyna musiała kończyć mecz w 10 ponieważ czerwoną kartkę dostał Michał Bilawa po faulu zawodnika wychodzącego sam na sam z naszym bramkarze... Wynik do końca nie uległ zmianie i kolejny raz Sokół przegrywa w Krobi....