Sokół Kleczew - Kujawianka Izbica Kujawska

Niespodzianką zakończyło się sobotnie spotkanie 24. kolejki III ligi, w którym piłkarze Kujawianki Izbica Kujawska pokonali na wyjeździe Sokoła Kleczew 2:1 (1:0). Było to pierwsze zwycięstwo izbiczan w delegacji w III lidze.

Sokół Kleczew - Kujawianka Izbica Kujawska 1:2 (0:1).
Bramki: Tomasz Kowalczuk (56) - Przemysław Kowalski (45), Oleg Tabaka (70).

Sokół: Sczepankiewicz - Patrzykąt, Pingot, Jędras, Antas (81. Goiński) - Leśniewski (46. Kowalczuk), Śmiałek, Grzelak (46. Sobieraj), Thiakane, Dębowski - Cichos (71. Antosik).

Kujawianka: M. Mielczarek – Grisgraber, Mazurkiewicz, B. Mielczarek 2 ż, cz. 84, Łepski ż – Gulas (90. Gląba), Galanciak, Kierzek (89. Kacprzak), Tabaka, Kowalski (55. Kwaśniak) – Biernacki (87. Kuropatwiński ż).

W 6 minucie spotkania Kierzek w dogodnej sytuacji uderzył nie celnie na bramkę Sokoła. Cztery minuty później dali o sobie znać gospodarze, ale uderzenie Antasa wybronił Mielczarek. W 12 minucie Biernacki po dośrodkowaniu Gulasa nie trafił w futbolówkę w dobrze zapowiadającej się akcji. Trzynaście minut później strzał Leśniewskiego po podaniu Dębowskiego obronił bramkarz Kujawianki. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, to tuż przed zejściem do szatni Kowalski strzałem w lewy dolny róg dał prowadzenie gościom z Izbicy Kujawskiej.

Jedenaście minut po wznowieniu gry Kowalczuk bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego doprowadził do wyrównania. W 60 minucie ponownie zaatakowali gospodarze, ale strzał Śmiałka wybronił golkiper Kujawianki. Dziesięć minut później przyjezdni z Izbicy wyszli na prowadzenie. Łepski idealnie zagrał to Tabaki, a ten strzałem w prawy górny róg zmusił do kapitulacji Szczepankiewicza. Gospodarze po stracie bramki dążyli do wyrównania, ale nie potrafili sforsować obrony Kujawianki. W 84 minucie Bartłomiej Mielczarek obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i goście musieli grać w dziesięciu. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i tym samym absolutny beniaminek zanotował pierwsze historyczne zwycięstwo na wyjeździe w III lidze.