KS Chwaszczyno lepsze w derbach powiatu

Od samego początku spotkania kibice oglądali szybkie tempo spotkania. Była walka o każdą piłkę, o każdy metr boiska. Taka gra nie przełożyła się na ilość sytuacji bramkowych, gdyż było ich bardzo mało. O losach meczu jak się później okazało była 45 min. Krzysztof Cysewski popisał się znakomitym uderzeniem z narożnika pola karnego całkowicie zaskakując tym uderzeniem Patryka Kotłowskiego.

Druga połowa to zdecydowana przewaga przodkowian którzy atakowali, ale brakowało pomysłowości i konkretów pod bramką gospodarzy. W 57 min. drużyna GKSu miała znakomitą okazję do wyrównania stanu meczu wykonując rzut karny. Niestety nawet takiej okazji podopieczni trenera Letniowskiego nie potrafili wykorzystać. Sygnalizowany i zbyt słaby strzał Łukasza Stasiaka wybronił bramkarz Kamola. Po tej niewykorzystanej sytuacji bramkowej piłkarze z Przodkowa nadal atakowali dążąc za wszelką cenę do remisu. Jednak obrona gospodarzy spisywała się w tym meczu znakomicie nie popełniając rażących błędów.

Podsumowując te spotkanie, które na pewno mogło się podobać, oba zespoły mogły go wygrać, ale to gospodarze jako jedyni znaleźli drogę do siatki.

KS Chwaszczyno - GKS Przodkowo 1:0 (1:0)

bramka – 45’ Krzysztof Cysewski

KS Chwaszczyno – Kamola, Regulski, Portasiński, Tolstiak, Wawszczyk, Hebel (90’ Kołodziej/, Roeske (81’

Bujnowski?, Mosiejko, Cysewski /61’ Łazaj/, Arndt /87’ Niciński/, Węsierski

rez - Machola, Bujnowski, Kołodziej, Łazaj, Niciński

GKS Przodkowo - Kotłowski, Szur, Kostuch, Powszuk, Gawron, Demianchuk, Duszkiewicz, Łuczak /82’

Buncholc/, Kwaśnik, Frankowski / 46’ Karniluk/, Stasiak

rez - Bach, Bucholc, Domjan, Karniluk, Matys, Proena