GKS błyszczy coraz mocniej !

Świt Szczecin – GKS Przodkowo 0:2 (0:1)

bramki - Łukasz Stasiak 2’, 66’

Świt - Kaczmarczyk, Kronkowski, G Szczepanik, Werra /57’ Ładziak/, Józwiak, Ortel,

Petrovych, O Szczepanik 79’ Rdzeń/, Garlej /1’ Klakla/, Graś /65’ Prawucki/, Krystek

rez – Sito, Ładziak, Klakla, Janczak, Rdzeń, Prawucki, Bartłomiejczyk

GKS - Kotłowski, Duszkiewicz / 78’ Demianchuk/, Frankowski /87’ Gawron /, Łapigrowski,

Robakowski, Marczak, Cysewski, Rzepnikowski, Szopiński, Barzowski /72’ Patok/,

Stasiak /80’ Krzemiński/

rez – Bartosiewicz, Demianchuk, Domjan, Gawron, Krzemiński, Patok, Młyński

Piłkarze Sebastiana Letniowskiego rozegrali siódmą kolejkę III ligi Bałtyckiej. Tym razem swój mecz rozgrywali na boisku przeciwnika Świtu Skolwin. Mecz zakończył się wynikiem 0:2 na korzyść GKS-u Przodkowo.

Łukasz Stasiak i spółka byli nie do zatrzymania dla miejscowych obrońców. Trener miejscowych Artur Maliński był załamany po meczu, ale 0:2 to najmniejszy wymiar kary. Wynik 1:7, dobrze oddawałby przebieg spotkania.

Przodkowianie prowadzenie objęli już w 2 min., gdy Łukasz Stasiak przejął niedokładne podanie obrońców gospodarzy i w sytuacji sam na sam pewnie pokonuje bramkarza Świtu.

Kilka minut później po dokładnym zagraniu piłki przez Łukasza Duszkiewicza w dogodnej sytuacji na podwyższenie wyniku znalazł się Mateusz Frankowski, lecz jego strzał broni bramkarz. Również gospodarze groźnie atakują głównie prawą stroną boiska i stwarzają duże zagrożenie pod bramką Patryka Kotłowskiego. Z każdą minutą spotkania widać większą kulturę gry piłkarzy przodkowskich i to oni dominują na boisku. W 32 min. kolejny atak piłkarzy GKS-u , na czystej pozycji mając przed sobą tylko bramkarza znalazł się Michał Marczak. Jego lekki strzał z dużą łatwością broni bramkarz.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Drużyną dominującą nadal byli piłkarze GKSu. W 54 min. kolejna nie wykorzystana sytuacja sam na sam, tym razem to Łukasz Duszkiewicz przegrał ten pojedynek z bramkarzem gospodarzy. Trzy minuty później to gospodarze po stałym fragmencie gry – rzut rożny mieli okazję na doprowadzenie do remisu w tym spotkaniu, lecz jeden z zawodników Świtu strzelił bardzo wysoko. Przodkowianie w 66 min. zdobywają drugiego gola po podaniu Krzysztofa Cysewskiego Łukasz Stasiak z łatwością ogrywa obrońców gospodarzy i strzałem w długi róg bramki pokonuje bramkarza. W 69 min. Michał Marczak po raz drugi w tym spotkaniu nie wykorzystuje sytuacji sam na sam z bramkarzem i ponownie słaby strzał został wybroniony. Po zdobyciu drugiego gola przodkowanie wciąż robili na boisku, co chcieli nawet gdy grali od 75 min. w osłabieniu kiedy z boiska wyleciał za czerwoną kartkę Michał Marczak. Pod koniec spotkania również Filip Patok nie wykorzystał znakomitej okazji do zdobycia kolejnej bramki.

Nie było to wielkie widowisko w naszym wykonaniu. Cieszy na pewno kolejne zwycięstwo naszej drużyny. Chciałbym podziękować chłopakom za wolę walki i zwycięstwa.