Lekki niedosyt

Piłkarze GKSu Przodkowo w sobotnie popołudnie rozgrywali swój kolejny mecz w ramach rozgrywek IV ligi na bardzo trudnym terenie z groźnym rywalem jakim jest drużyna Grom Nowy Staw. Mecz choć zakończył się bezbramkowym remisem to był pełen emocji, a nasza drużyna po jego zakończeniu miała prawo odczuwać lekki niedosyt, ponieważ przy lepszej skuteczności 3 punkty powinny zainkasować piłkarze GKSu.

Początek zawodów był stosunkowo wyrównany, a oba zespoły z wielką determinacją dążyły do tego, aby narzucić rywalowi swój styl gry. Gospodarze byli groźni podczas licznych stałych fragmentów gry, jak rzuty rożne czy przez długie wznowienia gry z autu. W 38 minucie dobrze dysponowany tego dnia Piotr Ruszkul wygrał przy linii bocznej pola karnego pojedynek z jednym z zawodników gospodarzy i zagrał piłkę do Piotra Łapigrowskiego, który w dogodnej sytuacji strzałem głową nie potrafił pokonać bramkarza gospodarzy. Gospodarze próbowali zaskoczyć Patryka Kamolę strzałami z dystansu, jednak również bez powodzenia.

Po przerwie uwidoczniła się przewaga gospodarzy, którzy z wielką determinacją dążyli do otworzenia wyniku zawodów. W 56 minucie Patryk Kamola odbił groźny strzał napastnika gospodarzy, a kilka minut później nasz zespół został osłabiony. Drugą żółtą kartkę ujrzał Kewin Wesołowski w konsekwencji czerwona kartka. Gdy wszystkim kibicom wydawało się że od tej sytuacji boiskowej gospodarze wreszcie zdobędą zwycięskiego gola byli mocno zdziwieni sytuacją boiskową. To nasz zespół zaczął dominować na boisku. Przodkowianie stwarzają kilka groźnych sytuacji po których powinna paść bramka, jednak nadal szwankuje skuteczność. Jeszcze w doliczonym czasie gry w znakomitej sytuacji znalazł się Roman Zalov. Znakomita sytuacja została unicestwiona przez bramkarza gospodarzy i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Podopiecznym Piotra Wnuk-Lipińskiego po końcowym gwizdku towarzyszyło wyraźne poczucie niedosytu, choć zagrali dobre zawody.

Grom Nowy Staw - GKS Przodkowo 0:0

GKS – Kamola, Łapigrowski, Robakiwski, Ruszkul, Dampc, Leszkiewicz /89’ Hański/,

Wieczorek /50’ Gawron/, Karniluk /55’ Klecha/, Niedźwiecki /75’ Zalov/, Wesołowski,

Jagiełło

rez - Bach, Gawron, Hański, Klecha, Zalov