Pewne zwycięstwo w derbach powiatu
Za nami ósma kolejka spotkań w III lidze i kolejne zwycięstwo podopiecznych Sebastiana Letniowskiego. Tym razem gospodarze nie byli gościnni i pokonali sąsiada zza miedzy, drużynę KS Chwaszczyno 2:0, po dwóch bramkach Łukasza Stasiaka. Piłkarze z Przodkowa przystąpili do meczu z dwunastoma punktami zdobytymi, natomiast zawodnicy z Chwaszczyna posiadali o dwa oczka mniej, więc dla obydwu ekip było to ważne spotkanie. Jak się okazało po dziewięćdziesięciu minutach gry zdecydowanie lepsi okazali się gospodarze z Przodkowa, którzy wygrali 2:0 (0:0) i tym samym zdobyli swoje kolejne trzy punkty i awansować na czwartą pozycję w tabeli.
W pierwszej połowie gra była w miarę wyrównana z lekką przewagą piłkarzy GKSu, którzy trzykrotnie stanęli przed szansą strzelenia bramki. W pierwszym przypadku Andrzej Kaszuba mocnym strzałem z dystansu próbował zaskoczyć bramkarza KSu, jednak ten popisuje się znakomitą interwencją i wybija futbolówkę na rzut rożny. W drugim przypadku Mateusz Łuczak oddaje bardzo mocny strzał, jednak bramkarz gości popisał się znakomitą obroną. W trzeciej sytuacji mocnym strzałem, który niestety, trafił w słupek gości znowu popisał się Mateusz Łuczak. Goście na dobrą sprawę w tej części meczu ani razu nie zagrozili bramce Kotłowskiego. Od pierwszych minut drugiej części spotkania goście z Chwaszczyna w dziwny sposób nastawili się na grę aby nie stracić bramki. To się musiało zemścić . W 54 min. akcję zespołową przodkowian rozpoczął lewą stroną boiska Paweł Czoska, dokładne podanie w pole karne do Demianchuka, który przedłuża podanie na głowę do Łukasza Stasiak, który takich sytuacji nie marnuje. Na kolejną bramkę kibice obecni na tym spotkaniu czekali do 71 min. Kolejny atak tym razem rozpoczęty przez Franciszka Barzowskiego, a wykończony ponownie przez Łukasza Stasiaka.
Podsumowując, był to jednostronny mecz. Zawodnicy z Chwaszczyna swoją grą rozczarowali. Spodziewano się ze strony tych zawodników lepszej gry. Punkty tak potrzebne dla obydwóch drużyn, ale w minioną sobotę lepsi o dwie bramki okazali się piłkarze Sebastiana Letniowskiego, którzy zasłużenie wygrali.
GKS Przodkowo - KS Chwaszczyno 2:0 (0:0 )
Łukasz Stasiak 54’,71’
GKS Przodkowo – Kotłowski, Łapigrowski, Czoska /84’ Żołnowski/, Borski, Barzowski, Gawron, Kaszuba
/67’Kostuch/, Łuczak /57’ Frankowski/, Robakowski, Stasiak, Demianchuk /80 Domjan/
rez - Bach, Domjan, Frankowski, Karniluk, Kostuch, Stawikowski, Żołnowski
KS Chwaszczyno - Kamola, Byczkowski /71, Krysiński/, Hebel /63’ Gieraszek/, Kowalski, Kugiel, Łazaj,
Niciński, Portasiński, Rasmus /75’ Roeske/, Solczak /74’ Kaliś/, Wicki
rez - Grubba, Gieraszek, Kaliś, Krysiński, Regulski, Roeske
Komentarze