Porażka na własne życzenie
FOTOGRAFIA: sportnakaszubach.pl
Niestety nasi czwarto ligowcy coraz bardziej nas zawodzą. Tym razem zła wiadomość nadeszła z Luzina. W tej miejscowości podopieczni trenera Piotra Wnuk Lipińskiego rozegrali kolejny mecz ligowy z miejscowym zespołem KTS-K Wikęd. Wynik końcowy tego meczu 2:1 dla gospodarzy. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył z rzutu karnego Tomasz Tuttas.
Był to kolejny bardzo słaby mecz wykonaniu przodkowian, których gra wyglądała bez pomysłu na pokonanie bramkarza gospodarzy. Niech świadczy fakt oddania w całym meczu tylko lub aż dwóch celnych strzałów w światło bramki gospodarzy. Taką grą na pewno zespół z Przodkowa nie zaskarbi serca swoich kibiców. Panowie piłkarze do roboty.
GKS – Kamola, Matys /78’Dampc/, Ruszkul, Tuttas, Klecha, Wroński /58’ Karniluk/,
Wieczorek, Kwaśnik /70’ Zalov/, Portasiński, Niedźwiecki /46’ Robakowski/, Jagiełło
rez - Bach, Gawron, Robakowski, Dampc, Zalov, Karniluk, Leszkiewicz
Komentarze