Siedem bramek w emocjonującym meczu

FOTOGRAFIA AUTORSTWA: www.sportnakaszubach.pl 

W sobotę, 9 listopada, kolejne spotkanie rozegrali piłkarze GKSu Przodkowo. Tym razem, rywalem naszego zespołu był,  zajmujący przedostatnie miejsce w ligowej tabeli- Jantar Ustka.

Wszystkim wydawało się że z łatwością sięgniemy po 3 punkty w tym spotkaniu, zwłaszcza że po siedmiu minutach wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie. W 4 minucie meczu bramkarza gości pokonuje Krystian Patok, a 3 minuty później, w 7 minucie meczu, gola zdobyta Łukasz Stasiak. Po tak szybko zdobytym prowadzeniu, w szeregi przodkowian niepotrzebnie zapanowała pewność, że w tym meczu nikt nie odbierze nam punktów, a kolejne bramki to kwestia czasu. Niestety, spokój nie trwał długo, gdyż goście z minuty na minutę coraz bardziej zaczął zagrażać bramce Patryka Kamoli. W 24 minucie,  piłkarze Jantaru, po ładnej, indywidualnej akcji zdobył bramkę kontaktową. 5 minut później, odpowiadamy- trzecią bramkę dla GKS strzela Krystian Patok. Nie minęło zbyt wiele czasu, a mieliśmy okazję do zdobycia kolejnego gola, ale niestety, uderzenie Mateusza Łuczaka, z ok. 18 metrów, z trudem ale obronił bramkarz gości. Ostatecznie pierwsza część spotkania, kończy się wynikiem 3:1 dla GKS Przodkowo. 

Po zmianie stron, goście z Ustki nie mając nic do stracenia, zaatakowali naszą bramkę bardzo odważnie. Na efekty nie trzeba było czekać długo. W 53 minucie piłkarze Jantara zdobywają drugą bramkę. Jest tylko 3:2 dla GKSu. W tym okresie meczu, zachowanie naszego zespołu było takie, jakby pozostali jeszcze w szatni, grali bardzo ospale, niedokładnie i nerwowo. W 63 minucie mamy remis, po błędzie naszych stoperów, najlepszy strzelec bramek w drużynie Jantara z dużą łatwością pokonuje Patryka Kamolę. W 83 minucie po dokładnym zagraniu z rzutu wolnego drugą bramkę zdobywa Łukasz Stasiak i, na szczęście z trudem ale obyło się bez niespodzianki, wygrywamy mecz i zdobywamy 3 punkty. 

GKS Przodkowo - Jantar Ustka 4:3 (3:1)

bramki - Krystian Patok (4’, 29’), Łukasz Stasiak (7’, 83’), - Maciej Miecznikowski (24’, 63’),

Maciej Dawid (53’)

GKS - Kamola, Łapigrowski, Szałek, Patelczyk /65’ Sew. Wroński/, Patok /83’ Niedźwiecki/,

Dampc /65’ Doumbouya/, Łuczak, Karniluk, Klecha, Stasiak, Formela /79’Seb.Wroński/

rez - Rybicki, Doumbouya, Seb Wroński, Sew Wroński, Wieczorek, Jaskólski, Niedźwiecki