Tylko remis w Ustce

Przed spotkaniem remis z gospodarzami tego meczu nie wchodził w ogóle w rachubę. Ale patrząc na przebieg środowego spotkania pozostaje jednak ogromny niedosyt po podziale punktów. Od pierwszej do ostatniej minuty mecz toczył się pod dyktandoprzodkowian, ale niestety mając kilka klarownych sytuacji do zdobycia gola, nie potrafili je wykorzystać. W pierwszej części meczu najbliżej umieszczenia piłki w siatce gospodarzy byli MarcinKarniluk, Krystian Patok oraz TomaszTuttasale strzały tych zawodników były wybronione przez obrońców lub ostatecznie przez bramkarza. Oprócz tego podopieczni Mirosława Pawłowskiego mieli kilka stałych fragmentów gry, ale niestety nie było po nich większego zagrożenia. Natomiast drużyna gospodarzy tylko raz groźnie zagroziła naszej bramce i to z jakim skutkiem. W 10 minucie po błędzie naszych stoperów na czystej pozycji znalazł się jeden z zawodników gospodarzy, który z zimną krwią skorzystał z prezentu i miejscowi objęli prowadzenie w meczu. Z tego prowadzenia cieszyli się osiemnaście minut. Tyle czasu potrzebowali przodkowanie by wyrównać stan meczu. Wyrównał Mateusz Niedźwiecki po ładnej akcji zespołowej.

Po zmianie stronprzodkowanie się przebudzili i zaczęli atakować z jeszcze większą determinacją , ale nadal szwankowała skuteczność, a na dodatek pomiędzy słupkami bardzo dobrze spisywał się golkiperJantaraUstka, który był nie do pokonania.Mimo starań obydwu drużyn więcej goli już nie było i drużyny podzieliły się punktami.

Jantar Ustka - GKS Przodkowo 1:1 (1:1)

bramka - 28’ Mateusz Niedźwiecki

GKS -Kamola,Portasiński,Łapigrowski,Karniluk/76’ Leszkiewicz/, Patok /70’Dampc/,

Wroński,Ruszkul,Tuttas, Matys / 63’Duszkiewicz/, Robakowski, Niedźwiecki

rez-Bach,Patelczyk,Dampc,Leszkiewicz,Duszkiewicz, Kwaśnik, Wesołowski