Wymęczony jeden punkt

W sobotnie popołudnie drużyna GKSu Przodkowo w meczu przed własną publicznością podejmowała Anioły Garczegorze – ostatnią drużynę w tabeli. Pomimo miejsca rywali w tabeli łatwo nie było. Co prawda od początku spotkania lekką przewagę mieli przodkowanie, ale piłkarze Aniołów łatwo skóry nie oddali.

W pierwszej części meczu kibice zgromadzeni na Stadionie Gminnym w Przodkowie nie obejrzeli żadnego gola. Przez całą pierwszą połowę podopieczni Mirosława Pawłowskiego mieli optyczną przewagę lecz ich ataki były bardzo chaotycznie bez pomysłu na zdobycie bramki. Obie drużyny do szatni schodzili bez zdobyczy bramkowej.

Po słabej pierwszej połowie druga połowa już od samego początku wyglądała inaczej. Gra była dobra i szybka. Przodkowianie raz po raz przeprowadzali szybkie i groźne akcje, po których gole mogli strzelić Marcin Karniluk, Jakub Leszkiewicz oraz Łukasz Duszkiewicz. Niestety strzał pierwszego z nich został zablokowany, a po strzałach kolejnych zawodników piłka minimalnie omijała światło bramki. W 48 minucie pod bramką przodkowian powstało duże zamieszanie. I stało się. Do bezpańskiej piłki podbiegł jeden z zawodników druzyny gości i płaskim strzałem pokonał Patryka Kamolę. Na wyrównanie kibice czekali do 61 minuty kiedy nastąpiło upragnione wyrównanie tego meczu. Do wyrównania doprowadził strzałem głową wykańczając akcję zespołową Jakub Leszkiewicz. Po tej bramce nadal obraz gry nie uległ zmianie gospodarze przeprowadzali akcje zakończone dośrodkowaniami w pole karne, ale po większości z nich nie było zagrożenia. Drużyna Anioły Garczegorze miała problem z wyjściem z własnej połowy.

Jeżeli nie da się wygrać meczu, to trzeba go chociaż zremisować i tak się stało w minioną sobotę. Na poprawę humoru nie będzie łatwo w następnym meczu, po kontuzjach dwóch zawodników Radosława Robakowskiego i Piotra Ruszkul oraz Piotra Wieczorka / nadmiar żółtych kartek/. Kolejny mecz nasz zespół rozegra w Gdyni, a rywalem będą rezerwy Arki Gdynia, termin meczu 1 maja godzina 11.00.

GKS Przodkowo - Anioły Garczegorze 1:1 (0:1)

bramki : 61’ Jakub Leszkiewicz - 48’ Mateusz Słumiński

GKS - Kamola, Łapigrowski, Robakowski /75’ Wieczorek/, Patelczyk, Matys, Tuttas, Ruszkul

/68’ Patok/, Leszkiewicz, Duszkiewicz /46’Niedźwiecki/, Karniluk /71’ Wroński/,

Kwaśnik

rez - Bach, Wesołowski, Patok, Wroński, Wieczorek, Portasiński, Niedźwiecki