W trudach trzy punkty

W trudach trzy punkty

GKS Przodkowo - Cartusia 1923 Kartuzy 2:1 (1:1)

bramki – Łukasz Stasiak 42’, Przemysław Kostuch 82’ – Ryszard Dawidowski 18’

GKS - Kotłowski, Czoska / 66’ Duszkiewicz/, Domjan / 66’ Kaszuba/, Kostuch, Łapigrowski,

Cysewski /90’ Borski/, Stasiak, Szopiński, Frankowski, Marczak /46’ Kwaśnik/,

Robakowski

rez - Wilhelm, Kaszuba, Duszkiewicz, Kwaśnik, Domianchuk, Młyński, Borski

Cartusia – Jajkowski, Wenta, Zbrzyzny, Bejrowski, Nałęcz, Adamkiewicz, Skierkowski, Sidor,

Toporek, Bujnowski /85’ Giec/, Dawidowski /79’ Konchuk/

rez – Babiński, Bartlewski, Konchuk, Giec, Niedźwiecki, Miłosz

Nadal bardzo dobrze radzą sobie piłkarze przodkowskiego GKSu. W sobotę przodkowanie pokonali sąsiada za miedzy Cartusię 1923 Kartuzy 2:1 i odnieśli tym samym jako lider tabeli III ligi Bałtyckiej osiemnaste zwycięstwo.

Mecz rozpoczął się od wzajemnego badania się obu ekip i gra toczyła się głównie w środku pola. Podopieczni Sebastiana Letniowskiego fragmentami nie mogli opanować sytuacji na murawie co zwiastowało bardzo trudną przeprawę. Pierwsi w tym spotkaniu groźniej zaatakowali piłkarze Cartusii. Bardzo groźnym strzałem popisał się Ryszard Dawidowski, a jego strzał z najwyższym trudem wybił na rzut rożny Patryk Kotłowski. Odpowiedz gospodarzy była natychmiastowa. Piekielnie mocnym strzałem popisuje się Piotr Łapigrowski, ale piłka przeleciała tuż obok słupka bramki gości. W 18 minucie błąd Patryka Kotłowskiego skrzętnie wykorzystuje Ryszard Dawidowski i zrobiło się 0:1 dla gości z Kartuz.

Po utracie bramki piłkarze GKSu przejęli inicjatywę i próbowali szybko odrobić straty, jednak dobrze grał cały blok defensywny gości a szczególnie bramkarz Michał Jajkowski, który swoimi interwencjami parokrotnie uchronił swój zespół od utraty bramki. W 42 minucie jednak był bezradny wobec strzału z 7 metra Łukasza Stasiaka. Mamy remis 1:1 i takim wynikiem kończy się pierwsza połowa.

Druga połowa rozpoczęła się spokojnie. Goście nie forsowali tempa, a gospodarze nie mogli znaleźć recepty na stworzenie dogodnej sytuacji pod bramką Michała Jajkowskiego. W 58 minucie po szybkiej kontrze w sytuacji dogodnej znalazł się Mateusz Frankowski jednak w ostatniej chwili udanie przeszkodził Bartosz Nałęcz wybijając futbolówkę na rzut rożny. Po dobrze bitym rzucie rożnym pod bramką gości niesamowicie zakotłowało się, kilkakrotnie bitą piłkę blokują obrońcy gości, a efektowną interwencją popisuje się ponownie Michał Jajkowski. Wreszcie nadeszła 82 minuta meczu ponownie dobrze bity rzut rożny i ponownie powstało duże zamieszanie, jednak tym razem po strzale Przemka Kostucha piłka wpada do bramki gości. Już do końca meczu wynik nie uległ zmianie.

Ostatecznie sobotnie spotkanie zakończyło się po trudnym meczu zasłużonym zwycięstwem gospodarzy. Goście pokazali w tym meczu niesamowitą ambicję i grę fair play za co dziękujemy.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości